Targi w Pobiedniku

„- Potrzebujemy kilku winietek, menu, numer stołu i może jakiś plan usadzenia gości. Zrobisz nam do dekoracji na targi?
– Jasne! A w jakim stylu?
– Jeden z mocnym różem, drugi monochromatyczny a trzeci boho z pastelami!
– Jakieś sugestie?
– Jedna, żeby było ładnie!
I co myślicie? udało się?

A little, a lot

Pierwsza aranżacja to jeden mocny kolor zestawiony z czernią. Magenta zrobiła wrażenie, zwłaszcza kompozycja na środku stołu z piórami zadała szyku. Dodatki w nowoczesnym stylu, zaokrąglone rogi i nietypowe połączenie menu z winietką. Elegancko i nietypowo.

Czarno-biały klasyk

Druga aranżacja to czarno-biały klasyk. Tylko dwa kolory, a tyle elegancji. Menu wydrukowane na kalce, winietka biała ozdobiona czarnym chwostem. Prosty numer stołu. Całość przyciągała uwagę.

Boho i pastele

Trzecia to boho w wersji pastelowej i zielonej. Pastelowa wersja z odrobiną różu drukowana na kalce i ozdobiona pieczęcią lakową. Zarówno menu jak i winietka prezentowały się lekko, dopełniany całą aranżację. Zielona wersja była mniej ozdobna. Tu wyróżnił się numer stołu. W białym, metalowym kole zostały ułożone suszone kwiaty i przypięte woskiem. Całość powieszona na wstążkach w kolorze dodatków. A gdyby tak zmienić jeden element na stole na mocniejszy kolor? Sprawdziliśmy, powstała jeszcze jedna aranżacja. Z ciemnozielonymi serwetkami stół prezentował się równie elegancko.
Dodatkowo na targach wisiały plany usadzenia gości, tablica powitalna, plan przyjęcia dopasowane do jednej z kolekcji. Wszystkiego można było dotknąć, poczuć i sprawdzić co najbardziej się spodoba.